problem z automatem w swoim Chrysler Town&Country 3.8 20

[olek19921]

Witam mam dość duży problem z automatem w swoim Chrysler Town&Country 3.8 2002r. Samochód jest oczywiście zagazowany (BRC).

Zacznę może od opisania problemu. Auto odpala bez problemu ale podczas jazdy początkowo przełącza biegi normalnie (tzn. 1 i 2 bieg). Problem zaczyna się w momencie kiedy ma wskoczyć 3. Skrzynia nie może załączyć 3 biegu co objawia się tym, że obroty dochodzą do 2000 obr./min. i podczas próby przełączenia na 3 przez chwilkę silnik chodzi jakby na luzie (obroty rosną bez efektu) i nagle zrzuca na 2 czemu towarzyszy szarpnięcie. Wciśnięcie gazu do oporu też nie pomaga (skutkuje to mocnym wzrostem obrotów "na luzie" i silnym szarpnięciem podczas zrzucania na 2). Po kilku takich próbach skrzynia przechodzi w tryb awaryjny i tak już jedzie cały czas do momentu zgaszenia silnika i ponownego uruchomienia.

Komputer pokazuje następujące błędy:
- P0601
- P0700
- P0733
- raz się pojawił błąd P0734 (aktualnie nie występuje)

Na początku jak kupiłem auto wyskakiwał też błąd 1 biegu P0731 jeśli się nie mylę. Auto płynnie przełączało wszystkie biegi bez problemu. Szarpnięcie pojawiało się jedynie podczas gwałtownego ruszenia przy zmianie z 1 na 2. Reszta biegów chodziła idealnie z kickdownami też nie było problemów.

Po tym jak pojawiły się problemy z biegami został wymieniony olej na oryginalny Mopar oraz oczywiście filtr. Olej zlany ze skrzyni był czysty nie spalony, na magnesie również nie było opiłków czy czegoś takiego. We filtrze na dnie był jedynie taki szlam jakby, ale bez jakiś drastycznych zabrudzeń. Niestety to też nie pomogło i skrzynia nadal działała w trybie awaryjnym.

Zacząłem więc szukać możliwych przyczyn w internecie i znalazłem powtarzający się problem solidenów oraz czujnikami prędkości. Podbudowany nadzieją, że naprawa może być nie aż taka droga zakupiłem nowe solideny (elektrozawory) oraz dwa czujniki prędkości (IN & OUT). Wymieniłem solideny i te dwa czujniki ale niestety nic nie pomogło. Jedyne co zauważyłem to to, że na czujniku prędkości OUT na tym czubeczku była jakby taka mazia chyba z drobnych opiłków bo w czujniku jest magnes.

Oczywiście wszystkie styki są przeczyszczone tzn. wtyczka solidenów, wtyczki czujników prędkości, wtyczka komputera skrzyni (za przednik kołem kierowcy pod osłoną nadkola), te dwie grube wtyczki, które dochodzą do chyba jakiegoś komputera na reflektorem kierowcy i jakaś kwadratowa wtyczka w skrzyni poniżej czujnika prędkości (OUT).

Dodam jeszcze, że olej oczywiście ma odpowiedni stan podczas przełączania biegów wybierakiem między P,R i D auto szarpie. Nieraz
ciężko wchodzi R.
Szczerze to ja już nie mam pomysłów i brak mi sił na te auto. Byłem w firmie "Hukałowicz Skrzynie biegów" ale tam po podpięciu pod komputer i przejażdżce powiedziano mi, że do wymiany jest sprzęgło hydrokinetyczne, jakieś tarczki i jeszcze coś tam. Natomiast w innej firmie nie wspomniano w ogóle o sprzęgle i tarczkach tylko powiedziano że to elektrozawory (są wymienione na nowe) i, że trzeci bieg się rozsypał. Oczywiście cena naprawy w obu przypadkach to kwota rzędu (3000 - 5000 zł).

Proszę o jakąkolwiek pomoc !!!

[waldek44]

co byś teraz nie wymyślił to i tak skrzynie musisz niestety ale zwalić z auta i sprawdzić w niej co się rozsypało,jeśli sam tego nie będziesz robił to koszty niestety ale będą wysokie, a dobrego fachmana od skrzyń znaleźć to też nie jet łatwo , w Gdyni jest nasz kolega z forum merkava co zajmuje się naprawą chryslerów oraz skrzyń biegów zadzwoń do niego i pogadaj, teraz do niedzieli jest on na zlocie voyagerów
napisałem tobie wiadomość pw i podałem tam tobie numer tel. do mercavy
dla pocieszenia dodam że 5 tysi to raczej nie wydasz
_________________
Chrysler  Voyager 3,3 z 2000r