audi A3 2002 r. przebieg 80tys.

[bullitt]

http://allegro.pl/audi-a3-2002-i-wlasciciel-salon-polska-80000km-wwa-i4279902297.html

Nie Amcar, ale zdecydowałem się wrzucić bo widziałem już tu jakieś pojedyncze ogłoszenia aut nie-amerykańskich.
Zanim ktoś mi powie, że pojechałem z ceną niech weźmie pod uwagę, że cena jest do negocjacji i porówna sobie z autami od Mirków
Ostatnio sprzedałem mojego Opla Astrę z 2x wyższym przebiegiem od tego Audi i jak przyjechał zainteresowany po powrocie z oglądania podobnego auta w komisie, wziął od razu

[Alexander25]

Wiesz to nie amcar więc się szybko sprzeda.
Ja szukałem ale już kupiłem TDI 5 cylindrów tyle że 2.5 litra

[bullitt]

coś na razie niestety się sprzedaję, jak auto z usa - marne zainteresowanie, jak znam życie i polski rynek nikt nie wierzy w przebieg. Cena wysoka ale, ale stopniowo obniżam i cały czas będzie do negocjacji. Nawet znalazłem komplet faktur dziadka z ASO - ale go kosili na tych prostych przeglądach

[d]

tak z ciekawosci: 80kkm i wymieniany rozrzad?

[bullitt]

[d]

No powodzenia w sprzedazy. Ale wiesz jak to sie czyta "starszy pan" ...
_________________
Grand Voyager '98 3.3L + lpg

[JapanTD]

Bullit - nie wiem jak ci napisac, zebys sie nie obrazil (ale akurat jesli chodzi o Niemce - to moge ci cos poradzic - ot chociazby sam posiadam, sprzedaje, kupuje czasem).

"Kazdy sprzedajacy moze zadac za swoj samochod ile tylko chce - natomiast jego oferte i tak zweryfikuje rynek" - taka stara maxyma.

Ale do rzeczy. (bedzie milo i mniej milo - ale po to, zeby ci pomoc).

Najpierw moze CENA.

Wystawiles 17600 do negocjacji. Chlopie. Taniej kupisz BMW 5 z ostatniego lifta z tego samego roku, na pelnym wyposazeniu - w skorze, automacie, kompie pokladowym, NIVO i do tego w dieslu na CR (2.5d, 3.0d), xenonie i jeszcze szeregu innych dupereli. Owszem przebieg bedzie wiekszy - ale idzie utrafic okolice 200kkm. A w tej klasie spokojnie do przodu.

Spojrz co oferujesz.
Stary model A3 (przedliftowe), na jednym z najslabszych silnikow (1.8 Turbo to tutaj absolutne minimum), w "szmacie" (czyli materialowa tapicerka), nawet felgi ze standardu.
W ogloszeniu jest pelno bledow techniczno-formalnych, albo ja juz zle widze - w koncu zdjecia sa tak chusteczkowej jakosci, niczym stare kombajny rodem z PRL-u.

- Skorzana tapicerka ??? WTF. Na zdjeciach szara materialowa.
- Podgrzewane fotele ? Zweryfikuj. (ja nie widzialem Audi grzanego w szmacie)

Poza tym wyluszczasz braki, ktore sam przy odrobinie checi moglbys usunac. Przykladowo - odpadajace uszczelki...kuzwa, nie mozesz tego podkleic np jakims cyjanopanem czy silikonem i o tym nie wspominac ?

Ten upalony fotel - ja bym oddal do tapicera i zmienil obszycie siedziska - koszt ok 100zl-120zl. Co oznacza upalony fotel ? W Samochodzie bylo PALONE. Narta i 2 tysiaki w dol conajmniej. Tak to wyglada.

Twoj ATUT - Przebieg Oryginalny. Bez watpienia. Ale prezencja samochodu na zdjeciach kompletnie za tym nie przemawia. Nawet gorzej. Zdjecia sa szare, wyblakle....a porownaj do zdjec Mirków - Swieci sie, nablyszczone, wszystko lsni na 2 kilometry - a czlowiek na Allegro kupuje oczami. Proste.

Wejdz sobie w Allegro w dzial Audi. Wybierz model nowszy od swojego - popatrz, porownaj. W tej kasie chodza samochody juz dawno po lifcie, czesto w skorze, z wiekszymi silnikami.

Przygotuj ten samochod do sprzedazy profesjonalnie. Bo poki co wyglada to strasznie marnie.

- Myjnia + Wosk
- Srodek Myjnia + PLAK wszedzie
- Spray do Opon (czernidlo)
- Plastiki zewnetrzne czarne tez czernidlem
- Pod progami wyplowiale plastiki - Farba Aerozol Czarny Mat

Pozniej Profesjonalne Zdjecia w fajnym otoczeniu. Najlepiej na tle jakiegos fajnego osiedla (domkow, kurna nie blokow). A pozniej delikatna korekta kolorow w Photoshopie albo PhotoFiltre (najlatwiejszy) i jedziesz.

A jak nie umiesz to popros esDarka - on wie o co chodzi i na pewno jak go ladnie poprosisz i uwzglednisz ze czyjs czas nie jest darmowy - to z pewnoscia ci pomoze i opchnie ta bryke w krotkim czasie.

Tylko na koniec - ZWERYFIKUJ Cene Dodatkowo bo z ta go sobie zostawisz do wlasnej emerytury niestety.

[mihauek1]

pełna zgoda z przedmówcą, ja dodałbym jeszcze ustawienie daty 01.01.2002 od razu kojarzy się ze zdjęciem przebiegu...
aha przełącznik świateł w moim a6, które ma licznikowe 336 tysi wygląda lepiej...

chcesz sprzedać drogo, to musisz niestety przygotować auto
_________________
Aktualnie: Jeep Patriot, były: Voyager, 300M, Neon i inne

[JapanTD]

Dodatkowo zrobilbym na twoim miejscu polerke, i pousuwal te "przecierki" a i lakier nabralby blasku. Przepolerowalbym tez lampy.

Realnie (moja opinia) to autko na rynku bedzie warte ok 12k-13k i to do negocjacji. Niestety, ale samym przebiegiem - np braku wyposazenia, odpowiedniego silnika itd nie uzupelnisz.

[bullitt]

dziękuje Panowie za rady, to się ceni. Szczególnie po tym, jak kolega wrzucił ogłoszenie na jakiś FB a potem czytałem jakieś kretyńskie komentarze typu, że widać, że bity, ze kręcony itp.

Może problem polega na tym, że 3 miesiące temu sprzedałem moją własną astrę GTC z dwa razy wyższym przebiegiem, ze sprzęgłem do roboty za...18,5 tys. zł za które pewnie nie jedną bumę z ksenonami można kupić... I tu chcę nawiązać do rad odpicowania auta - kupujący powiedział mi, że oglądał kilka astr u mirków i wszystkie były wyplakowane, wypolerowane, każda z przebiegiem max. 120 tys. i sporo tańsze od tego Audi. Może po prostu liczę na powtórkę...

Nawiązując jeszcze do tematu wyglądu auta to 90% dzwoniących dzwoni z ulicy i mówi, że auto wygląda świetnie. Może poza myjnią zbytnio się nie przyłożyłem przez brak czasu. W związku z tym rozważam czynności wymienione w waszych postach. Co do ceny to po to jest opcja do negocjacji by negocjować. Dziwię się tylko, że nie ma chętnych na negocjacje, bo mi zależy by auto sprzedać i nie będę się trzymał tej rzekomo zaporowej ceny. Piszę 'rzekomo' bo patrzę trochę przez swój pryzmat. Ja bym wolał auto za 16tys. niż za 9 tys. z dwa razy wyższym przebiegiem w które trzeba 5 kafli włożyć. Z resztą jak piszę w ogłoszeniu, każdy może sobie auto na lewo i prawo sprawdzić, gdzie i jak chce. Mimo że mi to nie na rękę bo wiadomo trzeba na to poświęcić czas, a klient zawsze może się wycofać. Tydzień temu byłem przedłużyć badanie techniczne, wiadomo jak ci starzy łapówkarze wszystkiego się czepiają (przynajmniej w Warszawie) do Audi nie mieli absolutnie nic oprócz 'pocącego' się filtra oleju. Na koniec powiedziałem im ile bym chciał (mniej niż w ogłoszeniu) usłyszałem "sporo, ale za auto w tym stanie to się nie dziwię, że Pan tyle chce, trochę Pan spuści i na pewno ktoś łyknie".

[JapanTD]

Bullit tak wlasnie przeczytalem to co napisales....Napisze w punktach bo nie chce mi sie cytowac. Na wstepie - pisze z DOBREJ woli, nie ze zlosliwosci. Po prostu chce zebys to auto sprzedal.

1. 90% dzwoniacych mowi ze auto wyglada swietnie - Co z tego ze mowia, jak nikt nie kupuje. Opowiadaczy-Gawedziarzy dzis mnostwo...Niestety.

2. Rozwazam czynnosci wymienione w postach - Kolego tu nie ma co rzwazac. Albo to zrobisz i ubijesz cene albo samochodu nie sprzedasz. To absolutny MUS

3. Ja bym wolal auto za 16k - OK. Ale szereg ludzi woli dac malo i sobie "na raty" pousuwac wady. W to twoje Audi tez cos na pewno trzeba bedzie wlozyc (no bo nie ma sily) a cena jest niestety Zaporowa.

4. Badanie Techniczne - Kolego, dzis to nie jest wiekszy problem. Zbyt duza konkurencja wsrod stacji diagnostycznych. Pisze o tym bo to ZADEN atut jesli chodzi o ogloszenie o sprzedazy

Rozumiem patrzenie prez TWOJ PRYZMAT. Chcesz uzyskac jak najwiecej i szybko sprzedac. Ale musisz sobie zdac sprawe ze samym niskim przebiegiem cudow nie zyskasz. A cena ktora proponujesz - jest nie da sie ukryc - Zaporowa. Oczywiscie masz pelna prawo do tego jako Sprzedajacy. Tylko pozostaje pytanie czy ty chcesz ten samochod sprzedac, czy sie "bawic w sprzedaz" ?

Staralem sie napisac otwarcie, bo szereg moich znajomych na codzien prowadzi komisy. Czesto przy tym jestem, czesto sam cos sprzedam-kupie. Mowie ci od strony handlowej - jak to wyglada.

ps. A co do przebiegu. Widzisz to tez nie jest jakis Super wyznanicznik. Dlaczego ? Bo inaczej wyglada np 300kkm przejechane w klasie Premium a inaczej w Budzetowej. Premium bedzie praktycznie niezuzytu, ale Budzet juz mocno umeczony. Z czegos sie to bierze - a dokladniej z JAKOSCI uzytych do produkcji materialow. W koncu budzet nie kosztuje tyle co Premium. I to oczywiste.

Zycze ci sukcesow w sprzedazy, i mam nadzieje ze uda ci sie sprzedaz satysfakcjonujaco ten samochod.

[bullitt]

18,5 tys. za Opla Astrę ze sprzęgłem do roboty to też była cena zaporowa. A poszedł. Klient docenił to, że mu nie wciskam kitu, nie wymyłem silnika, wyplakowałem wnętrza itd. Ale rozumiem, miałem szczęście.
Audi prędzej, czy później i tak wyląduje w komisie w cenie nazwijmy to mniej zaporowej, bo szkoda sprzedać mi je w cenie tych złomów z allegro. No właśnie, polecacie jakiś komis w Warszawie? Bo jest taki jeden bardzo znany blisko mnie, ale po tym, jak przeczytałem na forum Mustanga, co oni tam wyrabiają z klientami to nie chcę mieć z nimi nic wspólnego.

A co do tzw. 'klasy premium' i trwałości, jakości materiałów to bym polemizował bo przygodach mojego ojca z jego niemieckimi autami 'premium' z salonu.
Ale nie róbmy offtopa.

[bullitt]

Auto sprzedane. Ale powiem, że po doświadczeniach z 'fanami' niemieckich aut (w 90% pieniaczami i dyletantami wychodzącymi z założenia, że chcę ich oszukać i na pewno wciskam im kit) następnym razem, jak będę miał na sprzedaż tego typu auto to albo wstawię do komisu (mniej dostanę, ale zaoszczędzę czas i nerwy), albo oddam komuś potrzebującemu z rodziny.

P.S.

Trans Sport mojej dziewczyny cały czas na sprzedaż. Na razie oglądała 1 osoba z forum. Bardzo sympatyczny i konkretny człowiek (w przeciwieństwie do wspomnianych miłośników niemieckiej motoryzacji). Twierdził, że auto jest w satysfakcjonującym stanie.