Wyjęcie/przeróbka akumulatora Cirrus, Stratus i podobne...

[joshua79]

Nie mam pojęcia czy komuś się przyda, ale zamieszczam skoro borykałem się z tematem ostatnio z lejącym deszczem po plecach gdzie każda sekunda była na miarę złota i aby ktoś nie musiał się męczyć dłużej niż to konieczne.

Baterię mamy ukrytą na stalowym wsporniku w lewym nadkolu z przodu.

- kluczyk w stacyjkę, pozycja zapłon (coby blokada nie zaskoczyła) i kręcimy kołami max w lewo.
- wyjmujemy kluczyk, wyskakujemy z auta, demontujemy plastikowe nadkole (3 plastikowe wkręty - idą w palcach).
- otwieramy maskę, zdejmujemy klemę "-" wyprowadzoną na masę pojazdu (klucz 15 u mnie), zabezpieczamy przed przypadkowym przemieszczeniem się jej i zetknięciem z masą,
- wracamy do czeluści nadkola, odkręcamy zabezpieczenie przed przesuwaniem się akumulatora (klucz 13 u mnie) 2 nakrętki - jedna z góry wchodząca w element nadwozia tuż pod filtrem powietrza, druga u spodu wspornika aku,
- masę już mamy odpiętą pod maską zatem obojętna kolejność odkręcania kabli. Tu niespodzianka - jeśli ktoś przerabiał oryginał to mocowanie klem może różnie wyglądać. U mnie były przejściówki z amerykańskich na europejskie skręcone z kablami (kluczyk 8 ).
- pociągamy aku w stronę środka pojazdu, delikatnie przekręcamy coby równolegle mniej więcej do skręconego koła przylegał i ciągniemy w dół,
- skręcamy w odwrotnej kolejności pamiętając że zakładamy "-" na koniec,


Część dla tych co wymieniają i przerabiają:

- niewielka tolerancja na zmianę gabarytów akumulatora. Najlepiej zabrać stary, albo pomierzyć, u mnie wyszło że wszedłby jeszcze 2 cm dłuższy niż kupiłem. Najlepiej z możliwie dużym prądem rozruchowym, dobrą pojemnością i co ważne LEWYM plusem.
- kupujemy zwykłe euro klemy, 2 metry kabla spawalniczego, jednożyłowego w Castoramie, przekrój minimum 25 mm i skręcamy.
- z drugiej strony zaklepujemy oczka, które nachodzą na "+" i "-" pod maską. Ciężko, przynajmniej mi było dostać jako takie. Albo zbyt wąskie nasadki, albo zbyt małe oczka. Warto więc sprawdzić żeby nie zakupić zbyt małych i zasuwać z powrotem do sklepu.

W kwestii wyjaśnienia dlaczego nowe kable. U mnie przejściówki niemal zespawały się z klemami aku i ucięcie go przy klemach, spowodowało że był on zbyt krótki by przewlec go pod maskę. Nie chciał już sięgnąć śruby. Poza tym "świeży kabel" nie zaszkodzi.
BTW - najdogodniej wyjąć puchę filtra powietrza i tam pod nim jest przelotka na kable pod spód.

Miłej i bezniespodziankowej roboty.